O mnie


Hej! Nazywam się  Magda i to ja zażeram tę przepyszną, włoską bułkę na zdjęciu. Urodziłam się we Wrocławiu i wiele lat temu przeprowadziłam się do małej podwrocławskiej miejscowości. Na co dzień uczę języka angielskiego i biorę tłumaczeniowe fuchy, a po pracy, kiedy już porządnie się wyśpię, szukam sobie różnych kreatywnych zajęć

W 2012 roku, razem z moim konQbkiem, zaopiekowaliśmy się starym ogrodem dziadka Józka (wszystko przez żurawinę, ale o tym możecie przeczytać na blogu:)). Praca z roślinami właściwie od razu stała się naszą pasją, a ponieważ nie znałam umiaru w zakupach, wprowadziliśmy zasadę, że kupujemy tylko to co jadalne. Obojgu nam sprawia przyjemność gotowanie i spodobało się nam połączenie tych dwóch dziedzin. Chyba nie muszę wspominać, że jeść uwielbiamy :-)

Blog nazwałam 'les mirabelles,' ponieważ mamy w ogrodzie dwie zdziczałe i panoszące się śliwy mirabelki. Przez długi czas tylko one owocowały w pozostawionych samym sobie chaszczach.

Początki bloga to wypadkowa kilku czynników. Po pierwsze zawsze lubiłam pisać- tak, nawet w szkole na polskim. Po drugie, odwagi dodały mi przyjaciółki- Marta i Zuzia, które pierwsze zaczęły dzielić się swoimi pomysłami w internetach. Po trzecie był luty (2013) i choć miałam pełno planów (i nasion), nie było jeszcze co robić. Od tego czasu piszę o sezonowym jedzeniu z naszych upraw, o naszym ogrodzie, o innych zielonych zakątkach, które zwiedziliśmy i o tym co przynosi nam życie. 

Teraz robimy ogromną rewolucję, budując nasz wymarzony dom. No i pewnie o budowie też tu poczytacie, bo to aktualnie największe co u nas rośnie...

Jeśli chcecie się ze mną skontaktować zapraszam do pisania komentarzy tutaj, mejli na magdamirabelles[małpa]gmail.com oraz podglądanie mirabelek na fejsbuku, instagramie i pintreście.

Komentarze